Witajcie!
Wczoraj ogłosiłam na moim fanpejdżu akcję odchudzanie. Dostałam od Was sporo zgłoszeń i dziękuję Wam za to, cieszę się, że jesteście ze mną :)
Bardzo ciężko było mi wybrać spośród Was te kilka osób do współpracy. Wypisałam sobie Was wszystkie i zastanawiałam się jakimi kryteriami się kierować. Jednak skoro akcja nazywa się "odchudzanie" stwierdziłam, że wybiorę osoby, które mają nadwagę lub są jej bardzo blisko i wyraziły chęć współpracy. Długo się namyślałam.. i osoby, których nie wybrałam teraz - jeszcze nic straconego! Nie martwcie się też dziewczyny z prawidłowym BMI, może za jakiś czas zorganizujemy krótszą akcję, ale zapraszam Was też do obserwowania naszej pracy, którą będę publikować tu na blogu, na pewno znajdziecie jakieś porady, pomysły, które przydadzą się i Wam! :)
Wybrane osoby dostały ode mnie wiadomość zawiadamiającą na facebook'u.
Wybrałam 3 osoby, zastanawiam się jeszcze nad jedną.. "miejscem extra".
Ogólnie powinnyście być z siebie dumne, wykonałyście krok na przód - chcecie coś zmienić w swoim życiu i to się Wam chwali!
Powstała akcja jest pewnego rodzaju eksperymentem, na blogu będę relacjonować przez dwa miesiące, zaczynając od kwietnia, jak nam idzie nasze odchudzanie. Pojawią się komentarze, zdjęcia, czasem przepisy i jadłospisy. Poznacie każdą z uczestniczek, co im smakuje, co im nie smakuje, może któraś z nich jest podobna do Ciebie? :)
.. Coś więcej o naszych uczestniczkach już niedługo, a w następnym poście dowiecie się więcej jak w łatwy sposób ograniczyć spożycie kcal w codziennym żywieniu :)
Miłego weekendu kochani, a ja nadal kicham :)
a mozna wiedziec czym sie sugerowałas przy wyborze tych osob? bo zapewne wiek wzrost i waga niezbyt duzo ci zasugerowały. Mówisz ze wybrałas osoby z nadwaga albo jej bliskie a co z tymi otyłymi?moze moglas wybrac kogos kto naprawde potrzebuje pomocy a nie jest 'bliski nadwagi' Bo zrzucając 5 kg nie ma meega powodu do radosci i chwalenia się. Większe wrazenie zrobiłoby zrzucenie 15 kg
OdpowiedzUsuńWłaśnie tym się sugerowałam, wybrałam osoby o różnym BMI i w różnym wieku. Wśród zgłoszonych osób nie było żadnej cierpiącej na otyłość.
OdpowiedzUsuńMoże i zrzucenie 5 kg nie daje niektórym powodów do radości, jednak mi się wydaję, że należy cieszyć się nawet w przypadku minus 2kg.
2 miesiące nie są okresem, który pozwoli zrzucić w racjonalny i zdrowy sposób 15 kg, chyba, że chcemy narazić się na efekt jojo :(
Ja jestem bardzo ciekawa efektów i opisów osób które zostały wybrane. A osoby niewybrane też napewno na tym skorzystają. Czekajmy więc cierpliwie..
OdpowiedzUsuńKażdy dietetyk mówi,że zdrowe odchudzanie to ok 1 kg na tydzień, a wiec dwa miesiące - ok 7 kg...wiadomo,że nie każdy w takim samym tempie chudnie, ale wiedząc że aby zdrowo schudnąc możemy osiągną wynik - 7 kg w te dwa miesiące, to nie wiem czy ktoś będzie zadowolony gdy po takim czasie zobaczy -2 kg. Ale życzę powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńNo tak, nawet ten 1kg to jest dużo - mówię po sobie ;) Czasem idzie 0,5 kg czasem 1kg, wszystko zależy od organizmu, jak mówisz :)
UsuńOdchudzanie to przecież nie wyscigi. Myslę,że tak jak napisała pani dietetyk już sama decyzja ,że chcemy coś zrobić dla siebie to krok naprzód. A sukces osiągnięty metodą małych kroków jest dobry i nie obciążający organizmu. starajmy się podejść do tematu w sposób wyrozumiały i cierpliwy :)
OdpowiedzUsuńWażniejsze jest również, aby cieszyć się po tych 2 msc z jakiegokolwiek spadku wagi, bo jak dołącza się ćwiczenia zamiast tkanki tłuszczowej wyrabiamy mięśnie, które też przecież ważą.. Także chyba ważniejszy jest ogólny wygląd niż cyferki na wadze :)
OdpowiedzUsuńOtóż to :) Ważne jest jeszcze byśmy pozbyły się uczucia ciężkości. Coraz więcej mamy słoneczka więc fajnie jak same poczujemy je w sobie!
OdpowiedzUsuń